Forum IV LO im.Stefanii Sempołowskiej Strona Główna FAQ Użytkownicy Szukaj Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Rejestracja
IV LO im.Stefanii Sempołowskiej
Forum uczniów i nauczycieli Szkoły
 Na ile znamy siebie? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
"Każdy zna siebie na tyle na ile chce się znać" zgadzasz się z tym stwierdzeniem?

tak
52%
 52%  [ 9 ]
nie
41%
 41%  [ 7 ]
nie mam zdania
5%
 5%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 17


Autor Wiadomość
indiced
Gość




PostWysłany: Nie 11:45, 29 Kwi 2007 Powrót do góry

hmm, ja nic dresom raczej nie zarzucam, a co do narzucania innym swojego zdania to nie ukrywam że je świadomie narzucam
Smile


Ostatnio zmieniony przez indiced dnia Nie 19:53, 29 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Dudi IF
Gość




PostWysłany: Nie 19:46, 29 Kwi 2007 Powrót do góry

próbowałem byc zabawny...widocznie nie trafiło Wink




bez obrazy laoise...ale po co my mamy dyskutować? Ja juz podziękuje Wink dosyc sobie nerwów zjedlismy Wink nawzajem..nie obchodzi mnie to co sobie o mnie myslisz Wink i mówisz...twoja sprawa....wg ciebie jestem idiotą...super Wink i co? mam płakać ? Smile odemnie eot......
Gość





PostWysłany: Nie 21:01, 29 Kwi 2007 Powrót do góry

Każdy zna się na tyle, na ile jest to konieczne w danej chwili.... hmmm czy aby na pewno każdy (?)
Gość





PostWysłany: Pon 14:22, 30 Kwi 2007 Powrót do góry

kupa. Nie mam czasu na egzystencjalne rozważania w życiu. Po prostu żyję jak najlepiej i nic mnie nie obchodzi, czy siebie znam i na ile i na ile znam kogoś. :]

Przeczytałam chyba dwa 'akapity' pod tym wykresem i najzwyczajniej w świecie stwierdziłam że mnie to wisi i lata co jest napisane dalej, bo najnaturalniej żaden wykres mi nie ulży w kłopotach ani nie powie jak żyć :]

Nie marnujcie czasu na bezsensowne rozważania, świat jest po to, by go nie znać do końca i nikt go nigdy do końca nie pozna. Natura człowieka jak sama nazwa wskazuje jest naturą samą w sobie, występują różne anomalia, bla bla. Dlatego też wlaśnie pozwolę naturze żyć własnym życiem, o :]

a zresztą róbczie czo chczeczie Very Happy
Gość





PostWysłany: Pon 14:50, 30 Kwi 2007 Powrót do góry

Jedno pytanie: skąd wiesz jak to jest "żyć jak najlepiej" nie marnując czasu na egzystencjalne rozważania?
Dudi IF
Gość




PostWysłany: Pon 16:25, 30 Kwi 2007 Powrót do góry

zyje tak na ile jej to zycie pozwala...w sumie dobre rozwiazanie Wink o ile przy tym nikogo nie krzywdzimy Smile
Gość





PostWysłany: Pon 16:53, 30 Kwi 2007 Powrót do góry

poznać siebie można tylko wtedy, kiedy poznamy swoje granice...
indiced
Gość




PostWysłany: Pon 18:06, 30 Kwi 2007 Powrót do góry

ogólny morał: żyjemy od urodzenia do śmierci. (żarcik) Laughing
Gość





PostWysłany: Pon 20:56, 30 Kwi 2007 Powrót do góry

Okej.. żyć tak, jak chce = żyć jak najlepiej.

Bo w końcu każdy jest indywiduum i każdy wie, czego chce (Nie?). Przynajmniej ja wiem. Żyję tak jak chce, więc w moim mniemaniu żyję najlepiej.

Następna konkluzja;

żyć jak najlepiej = żyć spontanicznie;

Pierugowa;-) napisał:
poznać siebie można tylko wtedy, kiedy poznamy swoje granice...


nie mam Razz
Gość





PostWysłany: Pią 21:26, 14 Gru 2007 Powrót do góry

Myślę że warto ten temat trochę rozruszać... =)
Ja napiszę ze swoich refleksji że człowiek dopóki nie pozna sam siebie nie pozna naprawdę drugiej osoby.
A co jeszcze( może kłóci się to z moją wcześniejszą wypowiedzią ale dobra w innym kontekście) Człowiek zmienia się całe życie poczynając od dzieciństwa dorastanie wiek średni no i starośc zmienia się ciągle więc tak naprawdę nigdy siebie nie zdążymy poznać, bo ciągle zachodzą w nas zmiany. Razz
Gość





PostWysłany: Sob 9:33, 15 Gru 2007 Powrót do góry

Ja zgodzę się jednocześnie z teorią indiego i Ślusara. Znamy siebie tylko na kilka minut w przyszłość, bo nie wiemy, co zrobi nasz g**** mózg. Ale mimo wszystko nikt nie pozna nas lepiej niż my sami. I rzeczywiście, najlepiej człowieka poznaje się przy wódce i na wojnie.
Gość





PostWysłany: Sob 12:53, 15 Gru 2007 Powrót do góry

Nie piłem wódki, na wojnie nie byłem. Nie wiem czy tak najlepiej się poznaje. Na pewno różnorodność sytuacji spędzonych z danym człowiekiem powoduje, że lepiej poznajemy jego i siebie też...
Gość





PostWysłany: Sob 14:17, 15 Gru 2007 Powrót do góry

Co Ty za gupoty urban opowiadasz, że wódki nie piłeś Razz?

Ja utrzymuję zdanie z mojego stareego ostatniego posta Wink


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 14:18, 15 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Gość





PostWysłany: Sob 14:36, 15 Gru 2007 Powrót do góry

No w ostatnim tygodniu Smile

Właśnie PPW - może czas to zmienić :>
Gość





PostWysłany: Sob 14:57, 15 Gru 2007 Powrót do góry

Wiem, że robię brzydki off top, ale zgadzam się, czas zmienić Very Happy mi tez już wczoraj minął tydizeń jak wódki nie widziałam na oczy ;D
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)